Właśnie planuję zakup sporej ilości olejków
eterycznych do moich mazideł, przy czym kieruję się zarówno wszechstronnością,
działaniem terapeutycznym, jak i potencjalnym zagrożeniem.
Przeczesując Internet natrafiłam kiedyś na
świetną stronkę o olejkach eterycznych. Ostatnio wyczytałam, że niektóre olejki
eteryczne mogą być fotouczulające, nawet toksyczne w nadmiarze.
Poniższe olejki nie powinny być dodawane do
kremów/balsamów, jeżeli planujemy wystawić się na działanie promieni UV (także
w solarium!):
- arcydzięglowy (Angelica archangelica, A. officinalis)
- kminkowy (Carum Carvi);
- koperkowy (Anethum sowa, Anethum graveolens)
- cytrynowy (Citrus limonum (also known as Citrus Limon)
- z werbeny cyntrynowej (Lippia citriodora, Aloysia triphylla, A. citriodora, Lippia triphylla, Verbena triphylla)
- limonkowy (sprzeczne informacje czy wszystkie)
- pomarańczowy (sprzeczne informacje czy wszystkie)
- aksamitkowy (Tagetes minuta, Tagetes glandulifera)
- mandarynkowy (Citrus reticulate, Citrus nobilis, C. madurensis, C. unshiu, C. deliciosa) - (sprzeczne informacje czy wszystkie)
- bergamotkowy (Citrus bergamium)
- kasjowy
- lubczykowy (Levisticum officinale)
- imbirowy
- copaiba (Opoponax, Bisabol-myrrh, Sweet myrrh)
Oznaki fototouczulenia, czasami
nieodwracalne, są następujące:
- poparzenie słoneczne
- pęcherze
- zmiana koloru skóry
- opuchlizna
Do poczytania:
0 komentarze:
Prześlij komentarz