Zapragnęłam posiadać pięknie pachnące kremy, balsamy i perfumy... Nieodzowne są do tego olejki. Zaszalałam więc, i takim sposobem i tak pokaźne laboratorium domowe powiększyło się o takie wspaniałości
Poniżej zamieszczam krótkie zestawionko ze strony ETJI z podstawowymi danymi odnośnie zakupionych olejków.
Już mam pomysł na parę specyfików z użyciem tych olejków:
- peeling
- balsam
- perfumy
Którą recepturkę chciałybyście zobaczyć na blogu najpierw? A może macie pomysł na coś zupełnie innego?
Uściski!
0 komentarze:
Prześlij komentarz